Dzisiaj coś dla tych, którzy do tej pory nie znaleźli jeszcze odpowiadającego im płynu do demakijażu oczu. Bo te dwufazowe powodowały zamglenie widzenia, a to nic komfortowego. A micelarne do całej twarzy podrażniały oczy nawet tych "gruboskórnych". I co ma powiedzieć ktoś, jak się ma z natury bardzo wrażliwe oczy albo nosi soczewki kontaktowe... Ja po kilku porażkach dałam sobie spokój z drogeryjnymi specyfikami do tego problematycznego obszaru (nie mówiąc już o zmywaniu nimi kredki z wewnętrznych brzegów powiek, co zawsze się kończy władowaniem wacika prosto w oko...).
Więc dzisiaj będzie o płynie micelarnym do demakijażu oczu, ale aptecznym. Nie z serii aptecznych kosmetyków, ale takim produkowanym przez producenta leków i kropli do oczu.
Co ciekawe, płyn ten używany może być nie tylko do demakijażu, ale również do higieny powiek i ich brzegów szczególnie gdy używa się np. różnych leków ocznych i jakoś ich pozostałości trzeba zmywać. Albo dla osób cierpiących z powodu nużeńca, które muszą szczególnie dbać o czystość brzegów powiek. Albo dla alergików...
Jak dla mnie, ten produkt stał się jednym z "musthave", bo pozwala dbać o higienę, a nie tylko demakijaż oczu. A to jest dla mnie szczególnie ważne, odkąd jestem ślepa jak kura więc noszę na co dzień soczewki kontaktowe.
Zainteresowane? A może też stosujecie?
Blephasol, Roztwór do higieny powiek
Opis producenta:
Blephasol jest hypoalergicznym micelarnym roztworem wodnym, który zawiera substancje niejonowe, umożliwiające łagodne oczyszczanie powiek i ich brzegów. Nie zawiera alkoholu, parabenów, detergentów ani konserwantów, dzięki czemu delikatnie usuwa z powiek i nasady rzęs wszelkie zanieczyszczenia, bakterie i alergeny, nie podrażniając oczu i nie uszkadzając skóry. Jest bezwonny i nietłusty, dlatego nie wymaga spłukiwania po użyciu. Zalecany jest także dla osób noszących soczewki kontaktowe.
Wskazania
- codzienna pielęgnacja wrażliwych powiek,- nawracające dolegliwości oczne t.j. zaczerwienienie, obrzęk czy też swędzenie brzegów powiek,
- alergia oraz stany zapalne narządu wzroku -usuwa zalegające alergeny, bakterie oraz zaschniętą wydzielinę, zwiększając skuteczność prowadzonego leczenia.
Skład:
Aqua, PEG-8, Polysorbate 20, Capryloyl glycine, Poloxamer 184, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Dipotassium Phosphate, Sodium Hydroxide, Potassium phosphate
, czyli substancje niejonowo czynne (ehh gdyby nie ten glikol polietylenowy), łagodny i bezpieczny emulgator,
lipoglicyna (substancja przeciwbakteryjna, przeciwświądowa i regulująca wydzielanie łoju), substancja umożliwiająca tworzenie miceli oraz regulatory pH.
Cena/wydajność/dostępność:
Około 30zł za 100ml. Dostępny w aptekach lub DOZ-ie. Wydajność byłaby całkiem w porządku gdyby nie fakt, iż trzeba go zużyć w ciągu dwóch miesięcy od otwarcia (nie ma w sobie konserwantów). Jak to się mówi- coś za coś...
Komfort użytkowania:
Płyn jest nietłusty, nieklejący, niepieniący i bezzapachowy. Zapakowany w małą poręczną buteleczkę zamykaną na klik. Otwór dozuje odpowiednią ilość płynu.
Działanie:
Wodoodpornego tuszu i linera to to nie zmyje raczej na pewno (do tego muszę używać zwykłego twarzowego micela). Nadaje się raczej do lekkiego makijażu typu tusz i cień/kredka. Jak najbardziej sprawdza się również do codziennej higieny typu usuwanie zanieczyszczeń podczas leczenia zespołu suchego oka czy jęczmienia, a odkąd stosuję soczewki kontaktowe to i w codziennej higienie dla profilaktyki. Odkąd stosuję regularnie, to żadne szachrajstwo już mi nie dolegało. Dokładnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia z pomiędzy rzęs czy z brzegów powiek. Nadaje się do użycia nawet podczas noszenia soczewek w trybie ciągłym (których nie zdejmuje się na noc).
Nie podrażnił, nie uczulił, nie piecze nawet przemywanie wewnętrznej strony powieki czy kącików oka.
Czy kupię ponownie:
Kupuję już od prawie roku i zakupię ponownie, przynajmniej dopóki będzie to jedyny preparat tego typu na rynku.
Ocena:
4+/5 (jakby jeszcze zmywał każdy makijaż, to byłby ideał nad ideały... ale wtedy pewnie nie byłby taki łagodny...).
szkoda, ze tak slabo zmywa wodoodporny tusz, ale poza tym może być całkiem miłym produktem
OdpowiedzUsuńja chyba jeszcze nie znalazłam takiego prawdziwie idealnego produktu :(
UsuńNo właśnie, szkoda, że wszystkiego nie zmywa. Za taką cenę wolałabym mieć czyste oczka :)
OdpowiedzUsuńza to czyści z czego innego niż tusz ;)
UsuńMoim zdaniem trochę za drogi, tym bardziej że nie radzi sobie z każdym makijażem .
OdpowiedzUsuńo tak, cena mogłaby być niższa...
UsuńTego moje oczy jeszcze nie widziały. Szkoda, że nie do końca sobie radzi ze zmywaniem ,ale to może dobry znak, że nie ma za dużo w sobie chemikalii.
OdpowiedzUsuńtak- chyba nie da się pogodzić łagodnego składu ze zmywaniem wodoodpornego tuszu, coś za coś
Usuńja również widzę ten produkt pierwszy raz
OdpowiedzUsuń:) bo ja lubię wynajdywać mało znane produkty
UsuńNie kupię, bo mam faworytów z niższej półki cenowej, ale dla osób z problemami rzeczywiście jak znalazł.
OdpowiedzUsuńpochwalisz się?
UsuńMam podobny, ale jakoś za nim nie przepadam.
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńZainteresowałaś mnie tym płynem. Nawet ten skład nie jest taki przerażający :) Zawsze lekko się maluję, więc pewnie bez problemu zmywałby mój makijaż.
OdpowiedzUsuńja też preferuję lekki makijaż, więc na co dzień mi starcza, a od święta to przetrę zwykłym mocnym micelem
Usuńpierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo dużo kosztuje jak na micel wg mnie. Ja jednak trzymam się biedronkowego ;P
OdpowiedzUsuńu mnie biedronokowy się sprawdza na twarzy :)
UsuńPierwszy raz o nim słyszę.
OdpowiedzUsuńzawsze jest ten pierwszy raz ;)
UsuńPierwszy raz coś takiego widzę, ale dobrze wiedzieć, czasem zdarzają mi się infekcje oczu, no i wtedy przyda mi się na pewno :)
OdpowiedzUsuńpóki co daje rade z drogeryjnymi dwufazami i oby tak zostało, ale dobrze, ze coś jest dla wrażliwców :)
OdpowiedzUsuńpost dla mnie:) mam problem z kosmetykami do oczu, tuszami, dużo rzeczy mnie podrażnia
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę na oczy :)
OdpowiedzUsuńW sumie to dosyć ciekawy kosmetyk, ale ja bym tyle za niego nie dała :)
Nie dla mnie ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam , a wodoodpornych kosmetyków nie używam więc u mnie w tej dziedzinie nie musi być skuteczny :P
OdpowiedzUsuńWidzę po raz pierwszy i choć zaprzyjaźniłam się z dwufazową Bielendą, wypróbuję. Mam wrażliwe oczęta i nie używam wodoodpornych kosmetyków,więc jest jak skrojony na moje potrzeby;)
OdpowiedzUsuńTeż pierwszy raz widzę... a to ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńZa słabo zmywa jak dla mnie...
OdpowiedzUsuńNie stosuję, ale już wiem co kupić kiedy będę miała problemy ;)
OdpowiedzUsuńHej masz świetnego bloga!!!!!! bardzo go lubię!!! Ma w sobie wszystko co potrzebuję, ja obserwuję go
OdpowiedzUsuńi byłaq bym naprawde szczęśliwa gdybyś ty zobserwowała mojego!!!!!! bardzo cię proszę!
xoxoxoxoxoxoxoxoxoxoxo kolorowa1233.blogspot.com
odpisz na wiadomosci ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, nie wiedziałam że jest taka kategoria jak higiena powiek ;)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie, mam wrażliwe oczy odkąd noszę soczewki
OdpowiedzUsuńAnuszka, miesiąc przerwy? czy wszystko ok?
OdpowiedzUsuńwpadnij dać znak życia czasami...
pozdrawiam cieplutko w tę mokrą zimnicę za oknem... ;)
Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com
:*
UsuńLubię czytać blogi kosmetyczne bo poznaję kosmetyki, o których wcześniej nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mojakosmetycznapasja.blogspot.com
nie znałam tego produktu, przydatny post.;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że średnio daje rade z wodoodpornym makijażem, jednak jak dla mnie i tak jest na plus :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog:) Będę zaglądać, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej, ale też nosze soczewki, więc w sumie mogłabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńAnuszko gdzie zaginęłaś? :)
OdpowiedzUsuńjuż jestem :*
Usuńwydaję się bardzo fajny :) tylko kurcze szkoda, że nie radzi sobie z wodoodpornymi :)
OdpowiedzUsuńgdzieś czytałam, że PEG to raczej kiepski składnik. podobno do jego produkcji wykorzystuje się trujący gaz (etylenoksyd), który może przedostać się do kosmetyku. konkretnie to dwa związki, które są uznane za rakotwórcze... ale nie można popadać w paranoje. dobrze, że się u ciebie sprawdza.
OdpowiedzUsuńdo higieny oczu najlepsza jest soł fizjologiczna w ampulkach, mozna ja kupic w kazdej aptece za grosze.
OdpowiedzUsuńPo trzecim w ciągu 2 miesięcy zapaleniu spojówek okulista polecił mi chusteczki do higieny oczu tego samego producenta (Blephaclean). Płyn odkryłam dzisiaj, właśnie zamówiłam w DOZ. Mam nadzieję, że wyjdzie mi taniej niż chusteczki (20 szt. około 35 zł), skład jest chyba ten sam. Wydaje mi się, że w założeniu to nie jest produkt do demakijażu, tylko leczniczy, ale z lekkim makijażem (zwykły tusz) daje sobie radę. Dodam, że od kiedy zaczęłam stosować blephaclean (od 2 miesięcy), mam spokój z zapaleniem spojówek. Ale to może być też zasługa zestawu kropli do oczu, które stosuję oprócz blepha...
OdpowiedzUsuńJest teraz nowość Demoxoft.
OdpowiedzUsuńten płyn służy raczej bardziej do pielęgnacji oczu wrażliwych-polecm najpierw zmycie makijażu, poczym użycie Bephasolu jako dodatkowy kosmetyk dbający o oczy z problemami(taki mi zaleciła okulistka na moje wieczne problemy i się sprawdza)
OdpowiedzUsuńJako plyn do zmywania makijazu, zwlaszcza wodoodpornego, raczej sie nie nadaje, ale powiem cos innego. Po kilku latach pobytu poza granicami Polski, stalam sie nie tylko posiadaczka wielu przedmiotow, ale takze nuzenca :-( Do tej pory nie wiedzialam, o istnieniu tego czegos. W kazdym razie, po kilkumiesiecznym leczeniu i wizytach u okulistow, moje oczy wciaz byly przekrwione. Stosowalam do tego krople na alergie, jako, ze tez mam, dobre krople nawilzajace, a i tak te oczy nie mialy bialek normalnych. Uzywam tego plynu po zmyciu makijazu, wlasnie jako dodatkowy kosmetyk (jak ktos juz poradzil) i uwazam, ze w tej roli sprawdza sie swietnie. Wydaje mi sie, ze brzegi powiek staly sie mniej widoczne, a oko jasniejsze.
OdpowiedzUsuńP.S.
OdpowiedzUsuńDodam, ze Demoxoft stosowalam wlasnie przy leczeniu nuzenca, dodatkowo z zelem na noc. Pozniej stosowalam sam plyn i mysle, ze Blephasol jest lepszy.
świetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńczłonek, punkty, strona, biznesy, uczestnik
OdpowiedzUsuńArtykuł, który czyta się jak znakomita opowieść! Dziękuję autorowi za wspaniałe doświadczenie czytelnicze. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZapisz się tutaj,
Oglądaj online,
Zarejestruj się teraz, Czytaj dalej