czwartek, 23 maja 2013

Powrót do źródeł :)

Witajcie moje Drogie!
Jestem, żyję i wracam do bloga. Taką przynajmniej mam nadzieję... I bardzo Was przepraszam za taką długą moją nieobecność i milczenie. Niestety czasem sprawy tak się układają, że hobby czy też jakiekolwiek przyjemności schodzą na dalszy plan (a trochę się tego w moim życiu ostatnio wydarzyło). I dziękuję wszystkim tym przyjaznym Duszyczkom, które się o mnie czy to w mailach czy to w komentarzach podpytywały, od czasu do czasu je podczytywałam i od razu mi cieplej się robiło na duszy :). Mam nadzieję, że jeszcze mnie nie zapomniałyście i będziecie tutaj wracać ;)

Tych, co jeszcze nie wiedzą, to powiadamiam wszem i wobec, w pełni oficjalnie i nieodwołalnie, że w wakacje wyjeżdżam na stałe z kraju, zaczynając moje całkiem nowe życie od Malty. Przygotowania idą pełną parą i powoli zbliżają się ku finałowi. Dlatego też niedługo zacznę wyprzedaż nadmiarowych ubrań/biżuterii/kosmetyków, więc polujcie na okazje!

Co do samego bloga to czeka mnie trochę zaległych recenzji, relacja ze spotkania blogerek, ale zacznę prosto, lekko i pokrótce... czyli dzisiejsze zakupy w Rossmanie. W sumie to moje pierwsze kosmetyczne zakupy od ponad miesiąca, a skusiłam się na razie jedynie na zestaw minimum:


-poczwórne cienie Miss Sporty, Luxury Smoky (nr 407),
-bibułki matujące Wibo.


Za obie rzeczy zapłaciłam zawrotną kwotę 9,65zł i zastanawiam się czy się nie wrócić po większy zapas bibułek :-P.

A Wy, pochwaliłyście się już swoimi zdobyczami czy też dzielnie opieracie się promocji? Radzicie koniecznie coś jeszcze dokupić? Ktoś sprawdzał, czy filtry SunOzon też może są w promocji?

32 komentarze:

  1. dobrze,że już jesteś :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A kiedy wpadniesz do mnie na likier kawowy? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a uzupełniłaś już zapasy w magicznej szufladce? ;P

      Usuń
  3. Ja liczę na to, że nie uda mi się dojść do Rossmanna, jestem totalnie spłukana :( z drugiej strony tyle rzeczy mi się teraz kończy, możnaby zrobić mini zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. 3zł z groszami za 40 sztuk to całkiem opłacalna promocja ;)

      Usuń
  5. ciekawa jestem tych bibułek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, nie czytałam żadnych recenzji, po prostu były jedyne...

      Usuń
  6. Jak dobrze Cię widzieć :) To znaczy widziałam już z relacji Waszego blogowego spotkania, ale widzieć w sensie podczytać na Twoim blogu :)
    Ja jutro wracam podbijać Rossmana po raz drugi - dziś strasznie ciężko było mi przedzierać się przez tłum kobiet ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sobie wstałam dziś tak by na spokojnie o 9.30 dotrzeć do sklepu i myślałam że będę pierwsza, a tam już tłumy :(
      nie wiem, czy coś na jutro w ogóle zostało...

      Usuń
  7. Ulala Malta ;)Szczęścia na nowej drodze :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny blog :)
    Obserwujemy? i na bloglovin?
    U nas konkurs : http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/2013/05/rozdanie.html#comment-form Zapraszamy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że już jesteś :) czekam na recenzje, o których wspomniałaś w poście :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że wracasz!

    Co do promocji, to własnie zwiedzam blogi i widzę, że wszyscy byli w Rossmanie. Tylko ja nie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam widzę dwie równe grupy- tych, co się chwalą zakupami i tych, co się chwalą, że nie były ;)

      Usuń
  11. You have great Ideas and a interesting blog, i really like it! what you think, wanna follow each other?
    I would be happy :-)

    Kiss from Swiss
    schuhRei.ch

    your cat are soooooo sweet :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że jesteś :)
    Uwielbiam bibułki matujące szczególnie latem bardzo przydatny gadżet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      ja, jak zobaczyłam zdjęcia ze spotkania to pierwsze co, to sobie przypomniałam o bibułkach ;)

      Usuń
  13. po bibulki to i ja pojde bo mnie na nie przynajmniej stac hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz cena przynajmniej adekwatna do tego, że kupuje si ępo prostu papier;)

      Usuń
  14. Będąc w rossmanie podczas promocji rzuciła mi się w oczy pusta półka po bibułkach o których piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że jesteście ze mną i czytacie moje posty.
Bardzo dziękuję Wam za każdy komentarz.
Odpowiem na każde pytanie zadane pod postem, także zapraszam do śledzenia wpisów i regularnego odwiedzania mojego bloga.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...