piątek, 23 listopada 2012

Znowu się chwalę :)

To było wczoraj, jak żaliłam się na olejek z drzewa herbacianego z The Body Shop i planowałam zakupić czysty w aptece. Powoli przymierzałam się do zakupów, gdy podczas porządków w szafce z lekami znalazłam to cudo:

Tak, tak olejek eteryczny z drzewa herbacianego firmy Primavera.

Najciekawsze jest to, że na prawdę nie mam pojęcia, skąd się tam wziął, kto i kiedy go zakupił. Ale znalazłam go w najodpowiedniejszym do tego momencie :). Od razu weszłam do internetu poczytać co nieco i co się okazało? Ze jest to jedna z najlepszych firm robiących olejki eteryczne, a takie coś kosztuje, bagatela, ok. 70zł! W życiu nie wydałabym tyle na olejek, ale znaleźć go to jak Boże Narodzenie w listopadzie ;)

PS. mam nadzieję, że takie rzeczy się nie przeterminowują i nadaje się on jeszcze do użycia... bo planuję dolać go do swoich kosmetyków, czyli:
-olejku myjącego z BU
-toniku z kwasami BU
-kremu na dzień
-glinek, peelingów, maseczki ziołowej
-szamponu
-kremu do stóp
-i co mi tam jeszcze przyjdzie do głowy :)
Mam nadzieję, że w ten sposób najefektywniej wykorzystam jego przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze właściwości .

8 komentarzy:

  1. fajny pomysł na zrobienie np. zapachu do szafy;) chociaż za tą cenę byłoby mi szkoda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam szczerze, że mi się ten zapach nie podoba, a i koty uciekają wtedy ode mnie, ale czego się nie robi, by wyglądać lepiej ;). Jakby ubrania miały jeszcze tym pachnąć, to wymiękam. Ale chcę kupić jakieś ładne olejki i zrobić sobie własne perfumy :)

      Usuń
  2. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto do problemowej twarzy spróbować, choć jeżeli miałabym kupić teraz, to wybrałabym taki apteczny za ok. 15 zł :)

      Usuń
  3. Widuję te olejki w sklepie ze zdrową żywnością ale nigdy im się nie przyglądałam z bliska i hyba się już nie przyjrzę skoro zapach jest średniawy ;)

    Ten krem z Yes to Carrots kupiłam za 7 euro, akurat był przeceniońy o połowę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie tak dużo jak za naturalny kosmetyk, będzie w takim razie następny do rozkminienia :)

      Usuń
  4. hahah ja przy sprzątaniu często znajduję takie cuda w zakamarkach nie odwiedzanych przez nikogo ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mi się zdarzyło to po raz pierwszy, ale za to jaka radość, że w takim momencie :))

      Usuń

Cieszę się, że jesteście ze mną i czytacie moje posty.
Bardzo dziękuję Wam za każdy komentarz.
Odpowiem na każde pytanie zadane pod postem, także zapraszam do śledzenia wpisów i regularnego odwiedzania mojego bloga.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...